O mnie
Gabriela Sułkowska-Wirowska
Od 18 lat jestem psycholożką i psychoterapeutką. Absolwentką Wydziału Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim.
W 2006 r. ukończyłam akredytowaną przez PTP Szkołę Psychoterapii w nurcie integracyjnym w Ośrodku Intra w Warszawie.
Przez ponad 12 lat pracowałam w Poradni Zdrowia Psychicznego w szpitalu im. W. Orłowskiego w Warszawie, gdzie stykałam się z osobami borykającymi się z wieloma różnymi dolegliwościami. Konsultowałam również pacjentów bariatrycznych, chcących zakwalifikować się do operacji zmniejszania żołądka.
Prowadzę psychoterapię indywidualną osób dorosłych. Przez ostatnie 18 lat trafiały do mnie osoby z różnymi problemami. Mam doświadczenie w pracy z osobami chorymi na depresję, cierpiącymi z powodu zaburzeń lękowych i lękowo-depresyjnych, miewającymi napady paniki, pozostającymi w kryzysach życiowych, zmagającymi się z ChAD (choroba afektywna dwubiegunowa), z zaburzeniami odżywiania (bulimia, napadowe objadanie się), zaburzeniami osobowości, w tym także borderline. Wielokrotnie pracowałam z osobami z tzw obniżonym poczuciem własnej wartości, niską samooceną. W obszarze moich zainteresowań pozostają także dorosłe osoby wysoko wrażliwe (OWW) oraz cierpiące z powodu ADHD.
W 2006 r. ukończyłam akredytowaną przez PTP Szkołę Psychoterapii w nurcie integracyjnym w Ośrodku Intra w Warszawie.
Przez ponad 12 lat pracowałam w Poradni Zdrowia Psychicznego w szpitalu im. W. Orłowskiego w Warszawie, gdzie stykałam się z osobami borykającymi się z wieloma różnymi dolegliwościami. Konsultowałam również pacjentów bariatrycznych, chcących zakwalifikować się do operacji zmniejszania żołądka.
Prowadzę psychoterapię indywidualną osób dorosłych. Przez ostatnie 18 lat trafiały do mnie osoby z różnymi problemami. Mam doświadczenie w pracy z osobami chorymi na depresję, cierpiącymi z powodu zaburzeń lękowych i lękowo-depresyjnych, miewającymi napady paniki, pozostającymi w kryzysach życiowych, zmagającymi się z ChAD (choroba afektywna dwubiegunowa), z zaburzeniami odżywiania (bulimia, napadowe objadanie się), zaburzeniami osobowości, w tym także borderline. Wielokrotnie pracowałam z osobami z tzw obniżonym poczuciem własnej wartości, niską samooceną. W obszarze moich zainteresowań pozostają także dorosłe osoby wysoko wrażliwe (OWW) oraz cierpiące z powodu ADHD.
Czym się zajmuję zawodowo
Przez półtora roku pracowałam jako koordynatorka Ośrodka Leczenia Zaburzeń Odżywiania. Ta praca dała mi wiedzę o tym, że młode osoby cierpiące z powodu anoreksji, potrzebują podejścia systemowego – pracy nie tylko w terapii indywidualnej, ale także pracy z całą rodziną, dlatego nie podejmuję się „leczenia” anoreksji. Pracuję jednak z osobami zmagającymi się z niesłużącą zdrowiu, czyli zaburzoną relacją z jedzeniem – napadowym objadaniem, bulimią.
Przyjmuję także osoby doświadczające kryzysów życiowych, chorującymi na depresję, zaburzenia lękowe, lękowo-depresyjne, obniżoną samoocenę, ADHD, Chad, zaburzenia osobowości
Cokolwiek wybierzesz chcę, żebyś wiedział, że dobrze, że Jesteś.
Co jest dla mnie ważne w pracy, czym się inspiruję
Ogromnie ważny jest dla mnie kontakt z naturą. Szkoliłam się w podejściach zapraszających pracę z przyrodą jako element procesu zdrowienia (czyli powracania do naturalnego dobrostanu). Zdarza mi się, choć jeszcze nie często, pracować w naturze – na taką sesję potrzebny jest osobny kontrakt z Pacjentem; zawsze wcześniej rozważamy czy taka forma pracy na danym etapie jest korzystna.
Nie praktykuję zawodowo Szamanizmu, jednak mam ogromny szacunek do wszelkich metod, które tak jak pisze Robert Rient w książce pt.: „Pierwsza Umowa” służą temu co żywe i zdrowe.
Mam ogromny respekt i podziw dla możliwości jakie oferują nam Królestwo Roślin – w zeszłym roku poznawałam zastosowanie ziół i roślin leczniczych. Sama nie podejmuję się pracy zielarskiej, ale znajomość nazw niektórych roślin oraz ich właściwości, dają mi ogromną frajdę i są wspaniałą inspiracją, a także są dla mnie sposobem na wchodzenie w relacje ze światem Przyrody.
Niedawno uczestniczyłam w szkoleniu prowadzonym przez Michała Godlewskiego na temat terapeutycznej roli oddechu. Jestem uważna na ten aspekt cielesnej manifestacji uczuć i przeżywanych stanów. Podejmuję się prowadzenia sesji oddechowych, jeśli zachodzi taka potrzeba.
Ukończyłam także szkolenie dla profesjonalistów z Rodzicielstwa Bliskości, które lubię nazywać „człowieczeństwem bliskości”, ponieważ podejście RB zaprasza do łagodności w kontakcie z drugim człowiekiem (niekoniecznie małym) i ze sobą. Ogromnie cenię te narzędzia, które umożliwiają życzliwość w spojrzeniu na samego siebie, dążą do łagodności, miękkości oraz służą równowadze i regulacji.
W pracy psychoterapeutki bardzo lubię fakt, że mogę się szkolić i rozwijać. W mojej Alma Mater (Ośrodku INTRA w Warszawie) w czerwcu tego roku uczestniczyłam w dwudniowym szkoleniu prowadzonym przez Leslie Greenberga twórcy Terapii Skoncentrowanej na Emocjach pt.: „Praca ze wstydem i złością w psychoterapii”. Metody pracy Greenberga również są bliskie mojemu sercu.
Pracuję pod superwizją prowadzoną przez Superwizorkę Gestalt. W tym podejściu uwielbiam otwartość, autentyczność i umiejętność otaczania Miłością nawet najbardziej chropowatych części Człowieka.
Nie praktykuję zawodowo Szamanizmu, jednak mam ogromny szacunek do wszelkich metod, które tak jak pisze Robert Rient w książce pt.: „Pierwsza Umowa” służą temu co żywe i zdrowe.
Mam ogromny respekt i podziw dla możliwości jakie oferują nam Królestwo Roślin – w zeszłym roku poznawałam zastosowanie ziół i roślin leczniczych. Sama nie podejmuję się pracy zielarskiej, ale znajomość nazw niektórych roślin oraz ich właściwości, dają mi ogromną frajdę i są wspaniałą inspiracją, a także są dla mnie sposobem na wchodzenie w relacje ze światem Przyrody.
Niedawno uczestniczyłam w szkoleniu prowadzonym przez Michała Godlewskiego na temat terapeutycznej roli oddechu. Jestem uważna na ten aspekt cielesnej manifestacji uczuć i przeżywanych stanów. Podejmuję się prowadzenia sesji oddechowych, jeśli zachodzi taka potrzeba.
Ukończyłam także szkolenie dla profesjonalistów z Rodzicielstwa Bliskości, które lubię nazywać „człowieczeństwem bliskości”, ponieważ podejście RB zaprasza do łagodności w kontakcie z drugim człowiekiem (niekoniecznie małym) i ze sobą. Ogromnie cenię te narzędzia, które umożliwiają życzliwość w spojrzeniu na samego siebie, dążą do łagodności, miękkości oraz służą równowadze i regulacji.
W pracy psychoterapeutki bardzo lubię fakt, że mogę się szkolić i rozwijać. W mojej Alma Mater (Ośrodku INTRA w Warszawie) w czerwcu tego roku uczestniczyłam w dwudniowym szkoleniu prowadzonym przez Leslie Greenberga twórcy Terapii Skoncentrowanej na Emocjach pt.: „Praca ze wstydem i złością w psychoterapii”. Metody pracy Greenberga również są bliskie mojemu sercu.
Pracuję pod superwizją prowadzoną przez Superwizorkę Gestalt. W tym podejściu uwielbiam otwartość, autentyczność i umiejętność otaczania Miłością nawet najbardziej chropowatych części Człowieka.
Skontaktuj się ze mną
Gabinet
ul. Lekarska 16/18
Śródmieście, Warszawa
Śródmieście, Warszawa